wtorek, 17 lutego 2015

Fale Dunaju



Proste i smaczne. Smak mojego dzieciństwa. Zapomniane na kilka lat, wraca właśnie w łaski. Mój teść, wybredny dość człowiek, jeśli chodzi o jedzenie, pokochał to ciasto. 
Nie jest zbyt słodkie, a ciasto, mimo, że wygląda na ,,zbite, jest cudownie wilgotne i delikatne....




piątek, 13 lutego 2015

Slodkie serduszka

Z okazji dnia zakochanych postanowiłam spędzić kilka godzin na przygotowanie mini torcików dla mojego męża. Oto co z tego wyszło :)


środa, 11 lutego 2015

Lokma - tureckie pączki



Wiem, wiem, jest późno już a ja obiecałam tureckie pączki. Ale spokojnie, robi sie je bardzo szybko wiec zdążycie na godzinke przed przyjściem gości. Oto one.

Lokma 



poniedziałek, 9 lutego 2015

Sushi



Uwielbiam sushi i wszystkie azjatyckie smaki. Nic więc dziwnego, że nie mogłam powstrzymać się przed zrobieniem i opisaniem jak przygotowac w domu dobre sushi.
Dziś moje maki, ale pojawią się również inne rodzaje. Pierwsze maki jakie robiłam w Turcji, zrobiłam będąc u Emilii w Izmirze. Działałyśmy razem. Emilia dzielnie wylepiała płaty wodorostów ryżem. Było miło i przesmacznie.
W dzisiejszym poście są zdjęcia właśnie ze wspólnego gotowania i te, które poczyniłam przygotowując sushi po raz kolejny, juz u siebie, dla Izy.




Rodzaje sushi

czwartek, 5 lutego 2015

Marynowana rzodkiew po japońsku - takuan



Marynowana rzodkiew stanowi fantastyczny dodatek do różnych potraw. Przygotowanie jest dość proste, a zastosowanie tej rzodkiewki wielorakie, nie tylko do potraw kuchni azjatyckiej. Doskonale smakuje również jako dodatek to mięsa pieczonego czy chociażby kanapek.
W związku z tym, że rzodkiew jest dostępna w zasadzie cały rok, zawsze kiedy kończą mi się zapasy, robie kolejne kilka słoiczków.
Do tego przepisu możemy użyć zwykłej rzodkiewki lub rzepy japońskiej znanej jako daikon. 
Rzepa japońska jest biała, dość ostra i ma podłużny kształt.
Ja zrobiłam z obydwu rodzajów rzodkiewki.


Najpierw powiem jak przygotować rzodkiew na bazie wczorajszego wywaru z imbiru. 
Wczoraj robiliśmy marynowany imbir z którego zostało nam wystarczajaco dużo zalewy na to żeby zamarynować w nim rzodkiewke. Możemy użyć zwykłej lub japońskiej.
Pozostałą zalewe zagotowujemy, ale nie doprowadzamy do wrzenia i zalewamy ułożoną w słoiczkach, pokrojoną rzodkiewke.
Zamykamy szczelnie słoiki i peklujemy ok 20 minut. Odwracamy do góry dnem i po wystygnięciu chowamy w ciemne i chłodne miejsce.
 Jeśli chodzi o moje kubki smakowe, to właśnie ta rzodkiew w zalewie z imbirem jest smaczniejsza. Sprawdźcie, która Wam bardziej odpowiada i podzielcie się odczuciami.
Jeśli przegapiliście przepis na marynowany imbir, i nie macie zalewy, znajdziecie go tutaj.

A teraz tradycyjna
Marynowana rzodkiew japońska (daikon) nosi nazwe TAKUAN. 



środa, 4 lutego 2015

Marynowany imbir




Wstęp dp sushi.

Juz niedlugo na blogu pojawi sie post o tym jak zrobić w domu sushi. Do zrobienia sushi potrzebne są pewne dodatki, które bez problemu mozna kupic w sklepie...tylko po co kupować, jeśli można zrobić samemu, takie dodatki jakie lubimy.
Dlatego właśnie dziś powiem Wam jak zrobic marynowany imbir a jutro marynowaną rzodkiew.


Pierogi z ryżem i jabłkami



Z ryżem, jabłkami a do tego aromatem migdałowym?!?!?! Głowe daję, że większość z Was tak własnie zareagowała. Nic dziwnego, sama miałam nieco sceptyczne do tego przepisu. Na szczęście dałam się namówić mamie żeb go wypróbowac. 
Na szczęście, bo pierogi okazały sie fantastyczne. A dzieciaki je wprost uwielbiaja.

poniedziałek, 2 lutego 2015

Pierogi z kaszą gryczaną



To chyba jedne z moich ulubionych pierogów. Nie znam ich z domu, mama nigdy takich nie robiła, jednak za czasów studenckich stołowałam się w miejscu gdzie mieli ok 20 rodzajów różnych pierogów....tam właśnie poznałam ich cudowny smak.



niedziela, 1 lutego 2015

Drożdzówka odrywana



Wiele lat temu jadłam tą cudowną drożdżówke i zupełnie zapomniałam o jej istnieniu. 
Tak sobie myśle, że chyba na szczęście zapomniałam, bo jak wczoraj zrobiłam ją w domu, tak nie mogę się od niej oderwać :) To ciasto z pewnością bedzie gościło u mnie w domu częściej. 
Robi się je bardzo łatwo a składniki niezbedne do jej zrobienia każdy z Nas ma w domu.