Dawno nie publikowałam, co nie znaczy, że nie gotowałam.....Zgodnie z obietnica, startuje własnie z nową serią potraw, czyli pierogi, pierożki, kluski, kluseczki.....
Bedzie i tradycyjnie i innowacyjnie. Myślę, że dla każdego znajdzie się coś dobrego.
Na pierwszy ogień cepeliny z twarogiem. Jest przy nich troszke pracy, ale warto.
Składniki:
25 ziemniaków (20 ugotowanych i 5 surowych)
sól
mąka ziemniaczna (opcjonalnie)
nadzienie:
0,5 kg twarogu
jajko
łyżka masła
mięta (swieża lub suszona)
sól
pieprz
20 ziemniaków obrać, umyć i ugotować w osolonej wodzie. Pozostałe 5 obrać, umyć i zetrzeć na tarce.
Ugotowane ziemniaki dobrze przecisnąć lub przepuścić przez maszynke do mięsa. Dodać surowe ziemniaki i dobrze wymieszać. W razie potrzeby dodać odrobine mąki ziemniaczanej, żeby ciasto bylo spójne.
Twaróg przetrzeć przez sito lub tez przepuścić przez maszynke. Dodać jajko, masło, sól, pieprz i mięte (przyprawić ,,do smaku,,) i wymieszać.
Formować z ziemniaków lekko spłaszczone kule wielkości jabłka, robić w nich dołki i łyżeczka nakładać nadzienie z sera. Dobrze je ugnieść i formować podłużne pyzy.
Pyzy wrzucic na wrzącą polsoloną wode i gotować ostrożnie, żeby się nie rozpadły ok 15 minut.
Wymować łyżka cedzakową i podawać z kwaśną śmietaną, sosem grzybowym lub podsmażoną cebulką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz