Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Inne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Inne. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Pieczone kasztany jadalne - Kestane kebap



Kto był w Turcji w okresie jesienno zimowym z całą pewnością zna doskonale smak i zapach pieczonych kasztanów. Sprzedaje się je na ulicy z mobilnych wózków wyposażonych w grill.
Takie kasztany to nieodzowny składnik spacerów po turystycznych miejscach Stanbułu i nie tylko. Mimo, że lubie i w sezonie często robie je w domu, to będąc w okolicach Błękitngo Meczetu czy na Eminonu, w trakcie wieczornego spaceru uwielbiam zajadać sie kaszanami i popijać gorący salep.

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Dip z cukini



Dip z cukini to dodatek dobry zarówno do słonych przekąsek, do mięs i jest na tyle delikatny, że nada się również do ryb. 
W polsce często robiłam go jako dodatek do potraw z grila, teraz, ku uciesze mojego mężą, czasami robie z bakłażanem zamiast cukini. 


środa, 30 grudnia 2015

Propozycje na Sylwestra



Żeby nie stać zbyt długo w kuchni szykując przekąski dla gości wybrałam dość szybkie i łatwe w przygotowaniu przepisy. Korzystałam z tych, które już były na blogu ale i zaproponowałam Wam kilka nowości. Zobaczmy, może wybierzecie coś dla siebie.

Jeśli chodzi o dania na ciepło to proponuje najłatwejszą z łatwych zupe z soczewicy lub barszczyk z gorącym krokietem.




Jeśli planujecie sałatki polecam turecką sałatkę z kaszą kuskus i może coś na zielono z jajkiem....




Z bardziej sycących potraw polecam jeszcze borki z serem i mięsem, jak kto woli. Można podawać zarówno na ciepło jak i na zimno.



Obowiązkowo musi być coś słodkiego, wię dlaczego nie mój ulubiony sernik z brzoskwiniami i ekspresowe ciasteczka waniliowe.



Słone przekąski, zagryzki :







Polecam kiszone zakąski zwłaszcza tym, którzy świętować będa z %. A wodę z kiszonek polecam na dzień po spożyciu :)

Do słonych zakąsek przydałyby się jakieś dipy. Tak więc dlaczego nie armeńskie smarowidełko, dip rzodkiewkowy i dip ze smażoną cukinią.




Bezalkoholowe napoje znajdziecie tutaj.


Na pierwszy dzień nowego roku, kiedy wstaniecie starsi i zmęczeni polecam regeneracyjne śniadanie i pożywny koktaj.


Ryba w zalewıe



Kolejny przepis z zeszytu mojej mamy. Taką rybę robiła moja babcia, mama a teraz i ja dojrzałam do tych smaków, więc robię i ja :)
Pamiętam, że pojawiała się na naszym stole zawsze w święta i na okoliczność rodzinnych spotkań. Dzisiaj proponuje Wam ją jako przekąske na sylwestrową impreze.

poniedziałek, 21 grudnia 2015

Śląskie makówki.



Obiecałam Wam przepis na śląskie makówki, które zawsze, ale to zawsze były u nas na wigilijnym stole. Obiecałam więc oto one, makówki w moim wydaniu. Obowiązkowa świąteczna słodycz...Choć przyznam się, że zdarza mi się robić je również w ciągu roku kiedy najdzie mnie smak.
W tej chwili łatwo kupić, w Polsce oczywiście, gotową masę makową w puszkach i zrobić makówki idąc na skróty...ja jednak polecam, jeśli tylko macie możliwość zmielenia maku lub kupienia już mielonego, zrobić mase makową samemu. To bardzo proste, a wiemy co jemy i dodajemy do masy to co lubimy. 

środa, 9 grudnia 2015

Przyprawa do piernika



Zgodnie z zapowiedzią, na okoliczność zbliżających się świąt, które w moim odczuciu nie mogą obejść sie bez pierniczków lub innych korzennych ciasteczek, zaczynamy serie pierniczkową. 
Należałoby więc zacząć od przyprawy do piernika. Oczywiście można kupić gotową mieszankę w sklepie....no można, ale czy to konieczne? Poświęćcie jeden z długich, zimowych wieczorów na przygotowanie własnej mieszanki. Proporcje podane przezemnie są oczywiście ,,ruchome,,. Wszystko zależy od tego czy lubicie delikatny aromat czy silne korzenne doznania. Moja mieszanka wyszła dosyć ostra, ale takie wlaśnie lubie. Jeśli chcecie łagodniejszą wersje, zmniejszcie ilość kardamonu i pieprzu, to one odpowiadają w głównej mierze za ostrość. Możecie też nie zmieniać proporcji a dodać nieco mniejszą ilosć przyprawy do ciasta. Jeśli w przepisie są podane 2 łyżeczki przyprawy do piernika, to jeśli macie tą mieszankę, wystarczy dodać jedną łyżeczkę.
Z podanych niżej proporcji wyszło mi 120 g przyprawy już po przesianiu.



czwartek, 27 listopada 2014

Krem pomaranczowy


Tak dobrego kremu pomaranczowego w zyciu nie jadlam  choc nastepnym razem uzywajac gotowej skorki kandyzowanej nie bede dodawala cukru.


niedziela, 23 listopada 2014

czwartek, 30 października 2014

sobota, 25 października 2014

Klarowane maslo



Klarowanie masla. 

Jak to zrobic i po co?



Klarowanie masła polega na oczyszczeniu go z resztek białka zwierzęcego i innych zanieczyszczeń. Naszym celem jest uzyskanie jak najczystszego tłuszczu. Pamiętajmy, że ilość masła po procesie klarowania silnie się zredukuje. Naszym kurkom wystarczą dwie, trzy łyżki. Na taką ilość wystarczy około pół kostki masła ale jeśli już przystąpiliśmy do tej, co by nie mówić, żmudnej czynności, warto się zastanowić, czy aby nie lepiej sklarować troszkę większą ilość, tym bardziej, że sklarowane masło można przechowywać dość długo.

W celu sklarowania, wrzucamy masło do rondelka (lepszy jest rondelek z rączką niż garnek, bo będziemy masło przelewać) i podgrzewamy aż do całkowitego rozpuszczenia. Gdy masło już się rozpuści, zmniejszamy ogień do minimum i cały czas grzejąc zbieramy z powierzchni zawiesistą szumowinę.




 Jeśli mamy większą ilość masła można do tego celu wykorzystać łyżkę cedzakową. Mniejsze ilości musimy cierpliwie 'obsługiwać' łyżką lub łyżeczką. Po jakimś czasie zbierania zawiesiny powinniśmy już zobaczyć złoty płyn. Jeszcze trochę żmudnego zbierania i w naszym płynie zostanie już tylko trochę kłaczków na powierzchni. Teraz zestawiamy rondelek z ognia odczekujemy chwilę i całość, bardzo delikatnie i powoli, przelewamy do drugiego naczynia. W trakcie przelewania uważamy aby szumowiny (te z powierzchni i te które opadły na dno) zostały w rondelku.


środa, 22 października 2014

Kurs kuchni tureckiej. Część 1 - Ev yemekleri hazırlama - 1. bölüm



Ev yemekleri hazırlama.
...czyli kurs przygotowania potraw domowych w wersji tureckiej.
Zdecydowałam się pójść na te zajęcia żeby lepiej poznać kuchnie turecka od podszewki i pokazać Wam moi drodzy co w naszych garach piszczy.

Pierwse zajecia były tydzień temu, jednak nie miałam czasu na publikacje. W tak zwanym między czasie wybrałam się do Izmiru odwiedzić Emilie, autorke bloga Turcja od kuchni.
I powiem Wam, że to nie mit. Emilka istnieje naprawde i świetnie gotuje.
A teraz do rzeczy. Przedstawiam menu z poprzednich zajęć.

Dereötu poğaça - Buleczki z koperkiem
Karışık turşu - Kiszonka


Zupa krem z pomidorów

sobota, 11 października 2014

Sos słodko-pikantny



Kojarzycie z knajpek azjatyckich taki sosik slodko-pikantny, z delikatnym posmakiem limonki i imbiru o lekko galaretowatej konsystencji....oczywiscie, ze kojarzycie. A lubicie? Hmm tez pytanie, kto nie lubi  wlasnie zrobilam domowa wersje tego sosu. Jest fantastyczny i o dziwo niesamowicie latwy w przygotowaniu.
Powiecie zapewne, ze nie ma tak czerwonego i intensywnego koloru jak ten ze sklepu...no nie ma. A to dlatego, ze jest w pelni naturalny, bez barwnikow.
Taki sos stanowi doskonaly dodatek nie tylko do dan kuchni azjatyckiej. Mozna go podawac do kurczaka, frytek czy ryby.