Czy wiedzieliście, że mamy dziś Dzień Naleśnika?
Ja dowiedziałam się wczoraj wieczorem od Emilki i postanowiłam dołączyć się do naleśnikowej akcji. Udział biorą Emi z bloga Turcja od kuchni, Marta z bloga Codzienne gotowanie i Malwina z bloga Filozofia smaku i ja.
Naleśniki ostatnimi czasy są u mnie w domu dosyć popularne. Stosunkowo szybko się je robi, zawsze mogą być z czymś innym, choć dla mojego małego łobuza istnieją tylko z czekoladą :D no i zawsze to ,,coś,, na ciepło.
Dzisiaj na śniadanie przygotowałam nieco inną wersje, wielojajeczną, ze względy na syna właśnie. On dostał naleśniki z czekoladą a ja zrobiłam sobie z twarożkiem i kandyzowaną skórką pomarańczową.
No i niespodzianka, tym razem odmierzyłam ile czego dodałam. Zwykle robię to na oko bo i tak proporcje mogą ulec zmianie ze względu na wielkość jajek lub jakość mąki. Tym razem jednak chciałam wyjść Wam na przeciw i ułatwić życie :)