Uwielbiam pieczarki. Smażone, pieczone, faszerowane....każdy sposób na pieczarkę jest dobry. Mój mąż nie podziela tej miłości, jednak na tartę się skusił i wyraźnie mu smakowała.
Nie wiem czy to kwestia ciasta czy farszu, ale choć w to wątpiłam, jedna kokilka w zupełności wystarcza dla jednej osoby.
Z podanych poniżej składników wyszły mi porcje na 4 osoby.
Składniki:
ciasto na tarte:
100 g masła
2 łyżki jogurtu
+/- 10 łyżek mąki pszennej
paczka proszku do pieczenia
jajko
0,5 łyżeczki soli
farsz:
duża cebula
0,5 kg pieczarek
2 ząbki czosnku
łyżka masła
łyżeczka ostrej papryki w płatkach pul biber
pieprz czarny
jajko
0,5 szklanki gęstej śmietany
Ze składników na ciasto wyrabiamy lekko klejącą sie mase i wylepiamy nią formę/foremki. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy do zarumienienia sie ciasta.
Cebule kroimy w krążki, oczyszczone pieczarki kroimy na cienkie plasterki i podsmażamy na masełku. Doprawiamy solą, papryką i pieprzem. Farszem wypełniamy podpieczone wcześniej w foremkach ciasto i zalewamy śmietaną wymieszaną z jajkiem.
Zapiekamy razem w temperaturze 180 stoni kolejne 20-30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz