Z cyklu wtorki z kaszą borek w panierce.
Zaskakujące połączenie kapusty i kaszy zawinięte i zapanierowane niczym nasz rodzimy krokiet z tą tylko różnicą, że nie w naleśnik a w yufkę (w Polsce możecie użyć ciasta filo).
Prawdę mówiąc tak mi zasmakowały, że raczej na stałe zagoszczą w moim menu wypierając tradycyjne krokiety. Żeby nie było, przetestowałam jak smakują, na sąsiadce i jej rodzinie. Test skończył się tym, że sąsiadka przyszła po przepis. Znaczy, że smakowały :)
Spróbujcie koniecznie.
Prawdę mówiąc tak mi zasmakowały, że raczej na stałe zagoszczą w moim menu wypierając tradycyjne krokiety. Żeby nie było, przetestowałam jak smakują, na sąsiadce i jej rodzinie. Test skończył się tym, że sąsiadka przyszła po przepis. Znaczy, że smakowały :)
Spróbujcie koniecznie.
Składniki:
1/3 szklanki drobnej kaszy bulgur
6-7 liści kapusty białej
łyżka orzeszków piniowych
2 łyżki oliwy
drobno posiekana cebulka
marchewka
2 duże płaty yufki
1/2 łyżeczki ostrej papryki w płatkach
1/2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
na panierkę:
2-3 jajka
bułka tarta
olej do smażenia
Kasze zalewamy gorącą wodą na wysokość palca ponad powierzchnię i przykrywamy naczynie żeby napęczniała.
Kapustę drobno siekamy i gotujemy w niewielkiej ilości wody na al dente.
Orzeszki prażymy na suchej patelni.
Na oliwie podsmażamy cebulkę i marchewkę następnie dodajemy odcedzoną kapustę i kaszę. Dodajemy orzeszki i doprawiamy do smaku pieprzem, solą i papryką w płatkach. Mieszając smażymy chwilkę do przesiąknięcia się smaków.
Z yufki wykrawamy wygodne dla nas do faszerowania kształty, ja pocięłam na prostokąty, nakładamy farsz i zawijamy jak krokiety (kształt możemy nadać dowolny kwadraty czy rulony, jak nam wygodnie).
Tak zawinięty borek zanurzamy w roztrzepanych jajkach a następnie w bułce tartej. Smażymy na niewielkiej ilości oleju.
Serwować można na gorąco jak i na zimno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz