Şalgam czy jak kto woli Şalgam suyu to w dosłownym tłumaczeniu woda z rzepy. Jest to tradycyjny napój z południowej Turcji a konkretnie z Adany i Mersin.
W rzeczywistości jest to napój w skład którego wchodzą czarna marchew, burak czerwony i ,wbrew nazwie, tylko czasami jest z dodatkiem rzepy czy rzodkwi. Czasami dodaje się ostrą
papryczke a dla pzyspieszenia fermentacji dodaje sie opcjonalnie kaszę bulgur, chleb czy nawet drożdże.
Moja wersja jest zupełnie naturalna, najprostrza z możliwych, gdyż miałam czas na kiszenie, które w przypadku tego napoju trwa min 2 tygodnie.
Napój ten podawany jest zazwyczaj jako dodatek do wszelkiego rodzaju kebabów ale również jako ,,towarzystwo,, do napojów alkoholowych. Polecany również do wypicia dień po spożyciu, czyli na kaca. Pewnie dlatego, choć w sumie nie świadomie, proponuje Wam ten napój właśnie dzisiaj. Przygotowałam go w ramach wspólnego gotowania z Emilią z bloga Turcja od kuchni. Zerknijcie jak Emi przygotowała swój napój, bo jak wspomniałam już wcześniej sposobów jest wiele.
Składniki:
0,5 kg czarnej marchewki
średniej wielkości burak czerwony
rzodkiew (ja użyłam trzech rożnych odmian, czarnej, białej i różowej)
zalewa:
sól niejodowana
woda
Do przygotowania zalewy na każdy litr wody dajemy czubatą łyżkę soli niejodowanej i zagotowujemy. Odstawiamy do ostygnięcia.
Warzywa umyć i pokroić w plastry, słupki lub ćwiartki. Włożyć go słoja pięciolitrowego lub do butelek i zalać zimną zalewą. Zamknąć słoik i odstawić w ciepłe miejsce. U mnie butelki stały na kuchennym blacie. Nie powinno sie otwierać butelek przez 15 dni, żeby się dobrze ukisiło i żeby nie dopuszczać powietrza, które może powodować pleśnienie.
Po upływie około 2 tygodni otwieramy słoiki, butelki i w razie potrzeby, jeśli pojawił sie korzuch na powierzchni, przelewamy napój przez gaze wyłożoną na sicie, Warzywa oczywiście zostawiamy do schrupania lub do surówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz