Bardzo łatwy w przygotowaniu i dość popularny turecki deser. Z okazji zbliżających się swiąt na zakończenie miesiąca postu postanowiłam przetestować kilka nowych przepisów i podzielić sie z Wami wynikami owych testów. Ostrzegam jednak, że typowe tureckie desery sa nie ziemsko słodkie bo zwykle skapane w syropie cukrowym. Jeśli więc ktoś jedst na diecie proponuje zrobić mniejszą porcje bo mimo wszystko trudno się od nich oderwać :)
na syrop:
2 szklanki cukru
2 szklanki wody
łyżeczka soku z cytryny
na ciasto:
szklanka mąki
500 gram semoliny/kaszy manny
szklanka cukru
szklanka zmielonych migdałów lub orzechów laskowych
łyżeczka proszku do pieczenia
1, 5 szklanki jogurtu
0,5 szklanki migdałów do ozdoby
Składniki na syrop doprowadzić do wrzenia i gotować ok 10 minut.
Wszystkie suche składniki na ciasto wymieszać w misie miksera i dodać jogurt. Wymieszana z jogurtem, masa będzie bardzo gęsta, ale bez nerwów, taka właśnie powinna być.
Wyłożyć ciasto na blachę średniej wielkości i pokroić w dowolne kształty (zwykle jednak są to tradycyjnie rąby) i na każdy kawałek położyć migdał.
Piec w piekarniku nagrzanym wcześniej do temperatury 180 stopni do czasu zarumienienia.
Po wyjęciu z piekarnika zalać gorące ciasto zimnym syropem. Podawać ciepłe ale i na imno jest smaczne więc nie trzeba zjadać wszystkiego na ,,raz,,.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz