wtorek, 16 września 2014

Pstrag w soli



Z duma przedstawiam wlasnorecznie wypatroszonego pstraga  
Nie mialam pomyslu na pstraga ale jak zwykle moglam liczyc na pomoc czytelnikow. Najprostszy a zarazem bardzo smaczny pomysl dostarczyla mi Pati Tezel, moja wierna czytelniczka i kochana kolezanka :* Mam do zrobienia jeszcze kilka propozycji od Pati i powolutku bede je uskuteczniac.





Skladniki:

cebula
seler naciowy
lisc laurowy
sol
pieprz
pstrag

W srodek wlozylam cebule pokrojona w krazki, seler naciowy i lisc laurowy. Doprawilam sola i pieprzem. W naczyniu nafaszerowana, zamknieta juz rybke zasypalam duza iloscia soli, tak jak radzila Pati  
Pieklam w otwartym naczyniu ok 30-40 min w tem ok 180 stopni.


Rybka wcale nie bya bardzo slona, po upieczeniu sol odchodzi razem ze skorka, osci wychodza same a miesko jest bardzo delikatne. Polecam.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz